Wiesz co mocno poteoretyzuję gdyż na dywizję nie miałem okazji grać. Sam jak dobrze sprawdziłem szufladę posiadam 10 wozów. Póki co nic nie dokupię chyba, że promocyjnie czerń której nie mam i też Tobie radzę kupować kolejne boxy dopiero gdy pomalujesz do końca to co masz. Jest taka niepisana zasada, że idąc na skróty tj kupując wszystko od razu - odechce Ci się malować

i będziesz grał armią jednokolorową - srebrzystą niczym malowane paznokcie u stóp Wichra.
Patrząc na podręcznik to nasza dywizja to:
2 pułki kozacki + doborowy pułk/pułk czerni
Czyli teoretycznie minimum wozów = 0 gdyż nie są obowiązkowe, ale wtedy to tak trochę słabo bo na przeciwko będzie niemalże sama kawaleria, która nam robi w otwartym polu kuku. Można by wziąć 6-8 wozów (to chyba takie realne minimum) by flanki obstawić. Sam widziałeś, jak fajnie się kawaleria odbija od taboru za którym broni się piechota. Idąc dalej można dodać kolejne trójki/czwórki wozów i mieć powiedzmy 3-4 osobne tabory. Przy czym mówię - to takie moje teoretyzowanie.
Myślę, że jeśli byś chciał porady od praktyków to na forum oij
http://forum.oim.wargamer.pl/index.php?lang=en