Nyndza as usual. To nad tym się pociłeś od ponad roku?
Może lepiej nie dawaj większych fot, bo sromota...

Oj Robercik, Robercik ^^ Czekałem kiedy wypowie się krasnoludzki znawca tematu xD Nie zawiodłem się! Pociłem się nad tym mocno głównie ostatnie 1,5 miesiąca. Przez resztę tego czasu tworzyłem inne projekty przeplatając je malowaniem krasiów Ja tam estem zadowolony z efektu końcowego. A foteczki z bliska też dostaniesz, tak na złość!

Ty złośliwa cholero, Ty!
Dobrze, że zleceniodawca nie czyta tego forum, bo przeraziłby się, jak traktujesz jego sprawy - "w międzyczasie", a nie priorytetowo!
Moim skromnym zdaniem nie przyłożyłeś się jak zwykle, choć z drugiej strony tak się maże, jak talentu wystarcza.. Jednak pokaż większe foty - przy małych fotach całości żałości może nie być widać. Ale już współczuję współużytkownikom tego forum.

Z dedykacją dla Robercika
Obiecane lepsze fotki oddziału Longbeard'ów. Trochę więcej fotek na blogu + trochę tekstu + mały tutorial jak malowana była czerwień na pancerzu ^^ Zapraszam do lektury, oraz do komentowania.

Blog -> http://raspberryi.blogspot.com/2015/12/dwarf-longbeards.html

Głosować można na CMoNie ->http://www.coolminiornot.com/390866




Best regards

Zachlapałeś szmatę, niechluju!

Cel zamierzony! Twoja uwaga się w tym wypadku nie liczy xD Czekam Robercie co ci się jeszcze nie podoba ^^ Wymieniaj i piętnuj, czekam xD

modele nie mają kolan.

Faktycznie! Nawet o tym nie pomyślałem xD

Fajnie Ci wyszedł bęben...

To zabrzmiało, jakbyś zobaczył Kubę w przykrótkim T-shircie
A tak na serio - wspaniały oddział. Zwłaszcza podziwiam sztandar i bronie.

A o czymś innym jest temat?

Hehe, śmieszki... xD Typowy Robercik, zawsze gdzieś tam tą szpilkę wbije ^^ Tak, zadowolony jestem z "bębna" jaki wymalowałem xD A co do sztandaru to już tak zadowolony nie jestem, wzór mogłem powiększyć, bo tak to ta szmatka wygląda zamalowana tylko w połowie... no ale to nauczka na przyszłe bannery

Jutro wrzucę foty Thunderers'ów, także Robi szykuj swoje zasoby szyderstwa i już przecieraj okulary aby znajdować błędy w malowaniu

Obiecane fotki Thunderers'ów. Boże, tragiczne są te rzeźby w malowaniu.... Wymęczyłem się strasznie, ale coś tam niby powstało ^^ Mam nadzieję, że choć trochę się podoba (tak Robercie, o tobie głównie mowa xD). Malowani są w dwóch motywach, czerwieni i zieleni aby można było ich sobie spokojnie postawić na oddzielnych tray'ach 10tkowych Parę bitsów jest z Avatarów. Zapraszam również na bloga do przeczytania troszkę więcej na ich temat

Chciałem od razu życzyć Wam wszystkim Wesołych Świąt ludki Oby każdy mógł w zdrowiu i w spokoju spędzić z rodziną choć te parę chwil a ja wracam do lepienia pierogów xD

Blog -> http://raspberryi.blogspot.com/2015/12/dwarf-thunderers.html
CMoN-> http://www.coolminiornot.com/390865







Best regards

Ujdzie.
Wzory okropne. Musiałeś taką wulgarną pozę na Święta wymalować? Nie wstyd Ci?
I po co wrzuciłeś fiolet? Kazał Ci kto?

Tak się zastanawiam: tarcze u Longbeardów malowałeś tak, że cień jest u dołu tarcz? Pyknąłeś to aero żółciami a potem zamalowałeś przestrzenie wewnętrzne czerwieniami?

Malowane były tak:
-najpierw pokryłem całość bazową czerwienią
-następnie zwashowałem Rhinox Hidem też całość
-tam gdzie wyszło za mocno z cieniem, rozjaśniłem czerwienie
-później wymieszałem bazę z żółcią i podkreśliłem światło na czerwieniach
-i dopiero teraz przeszedłem do malowania NMMemu. Położyłem Rhinox Hide na wszystkich złotych elementach
-później Bestial Brown (albo ten pseudo Bestial, ten X-27 czy jakoś tak)
-Bestial + chyba Averland, whatever jakakolwiek żółć, która ci przypasuje będzie git
-później sam Averland
-Averland + biel
-biel -> blinki
-koniec

E, to masochizm.

Czemu masochizm? Przecież to prosty przepis 'zmaluj swoją tarcze w 30min' Reszta ludka była malowana podobnie z tym, że brązowe cienie były blendowane, a nie washowane no bo to duże płaskie powierzchnie są

Siemanko mordki

Dawno mnie tu u Was nie było. W końcu mam trochę czasu na ogarnięcie się od strony blogowej. Postanowiłem odświeżyć trochę koncepcję Raspberry Imagination i tak zrobił się z tego mały rebranding. Powstał nowy blog i nazwa - Raspberry.Art, a także odświeżony funpage na FB i Instagramie. Mam nadzieję, że dalej będziecie śledzić moje malarskie zmagania tak jak dawniej Dłużej nie przeciągając łapcie link do bloga -> http://herrkubart.blogspot.com/. Możecie na nim przeczytać parę słów tytułem wstępu oraz moją relację z tegorocznego Festiwalu Malarstwa i Rzeźby Figurkowej w Toruniu (spoiler... było biednie xD) i obejrzeć kozacki unboxing 'pięknego' modelu.

Zapraszam również do śledzenia na FB ---> https://www.facebook.com/herrkubart/
Oraz na Instagramie ---> https://www.instagram.com/herrkuba_raspberryart/

Best regards,
Herrkuba

Elegancko . Jaram się .