zembol napisał(a):
I Gotrek chyba nie mnie i mojego posta ma na myśli...
Zdecydowanie nie Ciebie...
No dobra. Kilka rad z mojej strony, mimo iż wirtuozem pędzla nie jestem.
1) ROZCIEŃCZAJ FARBĘ
2) może pomoże Ci używanie mniejszego pędzelka
3) maluj staranniej i się nie spiesz
4) aby pokryć jakąś powierzchnię, nakładaj kilka cienkich warst tego samego koloru zamiast jednej grubej - to robi olbrzymią różnicę
5) cieniuj i rozjaśniaj
Rób to tak:
a) Kiedy położysz jakiś kolor, na wystające elementy połóż warstwy min. 2 jaśniejszych kolorów (każda kolejna jaśniejsza i mniejsza, tylko na najbardziej wystających elementach). Im większa powierzchnia danego elementu figurki, tym większa powinna być ilość przejść naturalnie. Myślę, że jak dojdziesz do 4-5 na większych fragmentach to będzie super. Ostatecznie bazowy kolor powinien zostać w najciemniejszych i 'najgłębszych' miejscach. Kiedy zrobisz tak z każdą powierzchnią na całej figurce, przechodzisz do pkt. b.
b) kup sobie farbkę Smoke Vallejo z palety Model Color. Weź na paletę małą kroplę, rozcieńcz wielką ilością wody (serio dużą!!), dodaj minimalną (serio maciupką, kilka razy mniej niż Smoke'a, po prostu najmniejszą kropelką jaką dasz radę) kropelką Chaos Black - ona ma zapobiec świeceniu się mieszanki, bo Smoke się świeci jak psu jajca. Do tego trochę Graveyard Earth. Wymieszaj dokładnie, weź duży pędzelek i pojedź tym centralnie po całej figurce!! Serio totalnie ją w tym upaćkaj, ale zanim mieszanka (bardzo rozwodniona!) wyschnie, przejedź suchym pędzlem i zbierz mieszankę. W efekcie zostanie tylko w zagłębieniach i generalnie przyciemni każdy kolor figurki dodając mu charakteru. Czynność powtórz, jeśli uznasz, że figurka jest jeszcze za jasna a cienie niezbyt wyraźne.
Uwaga! W ramach wyjątku omiń kolor biały i jakieś szczególnie jasne kolory, które mają być czyste na figurce. Pojechanie tą mieszanką doda bowiem brudnego wyglądu. Ja osobiście nie pokrywam tym też skóry, bo używam wyraźnych cielistych kolorów, które cieniuję bestial brownem. No i chcę mieć czystą skórę
c) wystające elementy figurki, które powinny być jasne jeszcze raz delikatnie potraktuj tymi jaśniejszymi kolorami (rozcieńczonymi!), którymi pomalowałeś je na początku.
To serio jest banalnie proste, gdy już weźmiesz się za malowanie, a gwarantuję Ci, że figurki będą wyglądały o niebo lepiej. Nie będą tak przerażająco płaskie, będą miały charakter i ogólnie będą wyglądały atrakcyjnie. Najwięcej zachodu jest z przygotowaniem mieszanki, ale to serio nic takiego i w 2-3 minuty będziesz miał ją gotową. Tylko pamiętaj, żeby dodać serio bardzo dużo wody i mieć z tego zupę po prostu
Aha. Żeby metal nie wyglądał tak przerażająco płasko, jego też się cieniuje! Więc malujesz włócznię chainmailem, krawędzie delikatnie pociągnij mithril silver, potem pokryj kilka razy tą mieszanką o której pisałem i na koniec minimalnie popraw mithrilem.
Mam nadzieję, że spróbujesz tego, bo od widoku tych figurek aż żal serce ściska
Na początek spróbuj może te figurki, których fotki tutaj wkleiłeś dokończyć zgodnie z tym przepisem (ze zdjęć można uznać, że aktualnie są po stadium 'a' i teraz czas na punkt 'b'). Jeśli się postarasz, zobaczysz, że różnica będzie olbrzymia.
Powodzenia.